W Australii pory roku liczone są według kalendarza, więc dziś oficjalnie kończy się lato. Na szczęście nie tak, jak to sobie wyobrażacie, ponieważ letnia pogoda będzie nam sprzyjać jeszcze przez długi czas. Na najbliższe dwa tygodnie prognoza wskazuje nic tylko słońce i temperatury od 30 do 40 stopni, ładna mi jesień! Jak dla mnie to ciepło może być jak najdłużej, więc z radością witam nową porę roku, która przynosi ze sobą pyszne sezonowe owoce i pięknie kwitnące drzewa. Już za kilka tygodni przyjdą pierwsze jesienne deszcze, po których Australia pachnie jak cukierki eukaliptusowe. Dziś zapraszam Was na spacer po mojej okolicy w ostatni dzień lata…
Odmiana eukaliptusa ładnie zwana “bottlebrush” czyli szczoteczka do butelek
Czerwony eukaliptus – “red gum”
Szyszki eukaliptusowe
Biały eukaliptus – “white gum”
Żółty eukaliptus – “yellow gum”
Więcej o australijskich porach roku pisałam jakiś czas temu, zapraszam Was do przeczytania tego posta – “Pory roku”. A jaka pora roku jest teraz tam, skąd odwiedzacie mój blog? Pozdrawiam Was wszystkich słonecznie i dziękuję za odwiedziny!
Wpis jak zawsze interesujący. Chciałoby się to zobaczyć, bo u nas koniec zimy i nastrój jeszcze zimowy. Czekamy na wybuch wiosny i przynajmniej jeden taki barwny i słoneczny dzień 🙂. Pozdrawiam
Wiosna jest już tuż za rogiem!
Pięknie, przyjemnie i cudownie tak spacerować razem z Tobą. Niesamowite te wszystkie rośliny … fantastyczne! Pozdrawiam.
Cieszę się, że spacer Ci się podobał! Było tylko trochę gorąco – jakieś 35 stopni. Pozdrawiam i życzę szybkiego nadejścia wiosny.
Ciągle zima, choć mrozy przynajmniej puściły. Dziś we Wrocławiu było podobno + 17 stopni! U nas – Gliwice – poniżej 10 i silny wiatr. Ale, jak wiesz, są już bazie 😀
Zaczyna się huśtawka pogodowa, co znaczy, że idzie ku lepszemu 🙂 Zazdroszczę Wam nadchodzącej wiosny!
Mnie zawsze koniec lata i nadejście zimy w tzw “ciepłych krajach” przeraża niż w Polsce, bo tam w domach zwykle nie ma ogrzewania lub jest kiepskie i te domy zbudowane by chronić przed upałem kompletnie nie są dostosowane do zimy. Nawet jak zimą jest 10-15 stopni to w zimnym domu marzniesz najgorzej w życiu. Słyszałam, że w Australii też tak jest.
W marcu lato pachnie cukierkami eukaliptusowymi? Piękne!
Serdecznie pozdrawiam