Australijska codzienność

15 stycznia 2023 | Życie w Australii

Codzienne życie każdego z nas wygląda inaczej. Dziś chcę Wam opowiedzieć o moim zwykłym dniu, bo wiem, że interesuje Was życie w Australii, a przecież na takie życie składają się tysiące takich zwykłych dni.

Na co dzień wstaję o 6 rano. Przez większą część roku o tej porze na dworze jest już jasno a w domu ciepło. Jak tylko wstanę, wychodzę nakarmić moje kurki. Od 2021 roku hoduję przepiórki, które mieszkają w małym atrium pomiędzy moim domem a domem sąsiadów. Zanim zaadaptowaliśmy to miejsce na kurnik, była to martwa przestrzeń wysypana żwirem i wyłożona płytkami chodnikowymi. Po wysypaniu paszy wymieniam wodę w poidełku i zbieram jajka, które leżą w różnych miejscach. Japońskie przepiórki znoszą jaja byle gdzie, ale zawsze około godziny 17:00 i nie lubią ich wysiadywać. Jajeczka są małe, około cztery razy mniejsze od kurzych, ale mają proporcjonalnie większe żółtka. Każda przepiórka znosi jaja z innym wzorem. Od kiedy mam przepiórki, nie muszę kupować jajek w sklepie, co okazało się bardzo praktyczne gdy na półkach sklepowych w tym roku zabrakło jaj.

Dojazd do pracy zajmuje mi około 45 min. Wyjeżdżam o 6:45 aby uniknąć największego ruchu. Najpierw przemierzam przedmieścia usiane domami jednorodzinnymi, najczęściej parterowymi. Od czasu do czasu mój wzrok przykuwa piękny ogród. Australijczycy lubią dbać o swoje ogrody a tutejszy klimat pozwala na uprawianie prawie każdej rośliny pod słońcem. W połowie drogi do centrum Perth przecinam tereny przemysłowo-komercyjne z całą masą sieciówek – sklepów i fast foodów, które można znaleźć w całej Australii. Chwilę później wjeżdżam na wzniesienie, z którego rozciąga się piękny widok na centrum miasta i rzekę Łabędzią. Widok ten codziennie jest inny w zależności od pory dnia i roku. Zimą miasto spowite jest mgłą, drapacze chmur często nikną w ciężkich stalowych chmurach deszczowych lub stoją na tle płonącego odcieniami czerwieni nieba o wschodzie słońca. Latem niezmiennie wita mnie miasto na tle błękitnego, bezchmurnego nieba i słońce piecze mnie w prawy policzek. Moim ulubionym odcinkiem podróży jest przejazd wzdłuż rzeki – od centrum miasta aż do uniwersytetu, na którym pracuję. W centrum Perth aleja nad rzeką obrośnięta jest ogromnymi palmami wiodącymi pod najdroższe hotele i apartamentowce. Na rzece dryfuje restauracja The Raft, na brzegu kormorany suszą skrzydła po porannych łowach a ogromne pelikany siedzą wysoko na lampach ulicznych. Ostatnie kilka minut podróży spędzam między rzeką a największym na południowej półkuli parkiem Kings Park. W rzece czasem wyskakują z wody delfiny, w wietrzne dni pędzą po niej żaglówki, czasem w jej wodzie jak w lustrze odbija się niebo a czasem wzburzone jej fale są tego koloru stali co chmury nad nimi.

W przerwie na lunch około godziny 12:00 wychodzę na dwór. Czasem kupuję sushi na stołówce, czasem przywożę ze sobą kanapki lub resztki z obiadu z poprzedniego dnia. Lubię usiąść pod ogromnymi, rozłożystymi stuletnimi dębami na uczelni lub podejść nad zatokę po drugiej stronie ulicy. Jest to zatoka szeerokiej rzeki Łabędziej, która łączy się z oceanem kilka kilometrów dalej. Siedząc nad rzeką zawsze można dostrzec czarne łabędzie – symbol stanu Australia Zachodnia, a czasem nawet delfiny buszujące w płytkiej wodzie tuż przy brzegu. Ten widok zawsze mnie zachwyca. 

Po pracy i w weekendy często wybieramy się z mężem i psami do buszu. Mieszkamy u podnóża wzgórza Peth Hills, dojazd zajmuje nam około 15 min. Naszym ulubionym miejscem jest Armadale Settlers Common w Bedfordale ponieważ tam jest dużo różnych szlaków do wyboru – są opcje spacerów na 15 min., 30 min., 60 min. i dłużej a poza tym rzadko kiedy spotykamy tam innych ludzi. Spacer po buszu jest cudowny, przyrodę można w nim chłonąć wszystkimi zmysłami – zapach drzew eukaliptusowych i sezonowych kwiatów, niezliczone odcienie zieleni, szum drzew i śpiew, tudzież krzyk, ptaków- zwłaszcza czarnych kakadu, gatunku zagrożonego wyginięciem. Odczucie żołędzi eukaliptusowych pod stopami, żylastych, twardych liści i suchej, łamliwej kory drzew pod opuszkami palców. Z pewnością można tu zażyć kąpieli leśnej zwanej “forest bathing”, idei zapoczątkowanej przez Japończyków w celu pomocy zapracowanym. Busz koi zmysły i leczy duszę. Wciąż nie mogę zdecydować czy wolę busz czy ocean, ale chyba w buszu czuję się bardziej jak w domu. Uwielbiam jego zmieniające się oblicze w zależności od pór roku i niespodzianki kryjące się w jego głębi – często widujemy tu kangury, jaszczury, piękne ptaki i kolorowe pająki. Raz spotkaliśmy kolczatkę i waleczną modliszkę.

 Wieczorem po powrocie z buszu gotuję obiad i pielęgnuję mój ogródek – moją obsesję i dumę. Napiszę o nim więcej następnym razem. W tym czasie zachodzi też słońce, co w Perth leżącym na zachodnim wybrzeżu Australii jest spektakularnym popisem przyrody. Niebo rozświetlają wszystkie kolory tęczy, a coraz ciemniejsze na jego tle drzewa eukaliptusowe wyglądają tak bardzo… australijsko. Ptaki, cykady i żaby akompaniują temu pokazowi natury tworząc idealnie pasującą do siebie całość.

Dziękuję Ci za odwiedziny na moim blogu. Mam nadzieję, że przydały Ci się informacje, które tu znalazłeś. Mój blog nie zawiera reklam i wszystkie treści na nim są darmowe. Jeśli chcesz mnie wesprzeć i postawić mi kawę do napisania kolejnego posta, możesz to zrobić tutaj. Dzięki!

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Inne posty, które mogą Ci się spodobać:

Djilba – pierwsza wiosna

Pora Djilba (sierpień - wrzesień) to czas masowego pokazu żółto-kremowych kwiatów. Djilba to przejściowa pora roku, w której kilka bardzo zimnych i pogodnych dni łączy się z cieplejszymi, deszczowymi i wietrznymi oraz okazjonalnymi słonecznymi...

Makuru – zima

Makuru (czerwiec - lipiec) to najzimniejsza i najbardziej mokra pora roku. Tradycyjnie była to dobra pora na powrót w głąb lądu, ponieważ wiatry zmieniły kierunek na zachodni i południowy, przynosząc zimno, deszcze, a czasami śnieg na szczytach...

Djeran – jesień

Dla plemienia Noongar kwiecień i maj to jesień i pora mrówek. Przychodzi pierwsza przerwa od upałów a wskaźnikiem jesieni są chłodne noce i wilgotne poranki. Wiatr staje się łagodniejszy i przychodzi z południa, często widać w powietrzu latające...
Australijskie pory roku

Bunuru – drugie lato

Z kalendarza plemienia Noongar: Bunuru to najgorętsza, bezdeszczowa pora roku. Na wybrzeżu popołudniami gorące wschodnie wiatry przeplatają się z chłodną bryzą morską. Dlatego tradycyjnie był to i nadal jest wspaniały czas na życie i łowienie ryb...
australijskie pory roku

Birak- pierwsze lato

W porze roku Birak deszcze słabną i rozpoczyna się upał. Popołudniami przylatuje morska bryza, która wieje z południowego-zachodu. Tradycyjnie był to czas pożarów - wypalania ziemi według wzoru mozaikowego. Niemal jak w zegarku wschodni wiatr o...
australia pory roku

Pory roku według Aborygenów

Chciałabym Was zapoznać z wiedzą Aborygenów dotyczącą zmian zachodzących w Australii związanych ze zmianą pór roku. Ograniczę się tutaj do Aborygenów zasiedlających południowo-zachodnią część Austraii Zachodniej, czyli Perth i okolice. Plemię...

Polska po 10 latach

W październiku pierwszy raz od dziesięciu lat poleciałam do Polski. Byłam ciekawa zmian jakie zaszły w ojczyźnie w ciągu ostatniej dekady, bo dużo słyszałam o tym co się dzieje od rodziny i znajomych. Denerwowałam się w samolocie nie wiedząc jakie...

Mój australijski ogród

Dopadło mnie wypalenie. Po 3,5 roku życia na pełnym gazie w baku nie było już nawet oparów. Praca na pełnym etacie, intensywne, trudne studia zaoczne i obowiązki domowe przez kilka lat nie pozostawiały mi czasu na odpoczynek i naładowanie baterii....
australijski busz

Australijska codzienność

Codzienne życie każdego z nas wygląda inaczej. Dziś chcę Wam opowiedzieć o moim zwykłym dniu, bo wiem, że interesuje Was życie w Australii, a przecież na takie życie składają się tysiące takich zwykłych dni.Na co dzień wstaję o 6 rano. Przez...
Rockingham Australia

Staycation, czyli mój urlop w Australii

“Staycation” to amerykański neologizm zbudowany ze słów “stay” - zostać i “vacation” - wakacje. Odkąd zamieszkałam w Australii, wszystkie moje urlopy spędzam w domu, od czasu do czasu wyjeżdżając na jednodniowe wycieczki bez noclegów poza domem....
dog beach

Moje Święta w Australii

Choć od przylotu do Australii moje Święta każdego roku wyglądają nieco inaczej, dwie rzeczy pozostają niezmienne - upał, który panuje w Perth o tej porze roku i potrzeba odpoczynku. Po całym roku pracy i nauki na ostatnich nogach docieram do końca...

Dzień zdrowia psychicznego

8 września w Australii obchodzimy dzień poświęcony zdrowiu psycznemu "R U OK? Day".   R U OK to skrót od "Are you okay?" czyli zapytania czy wszystko u Ciebie w porządku. Hasło przewodnie tej kampanii to "Rozmowa może odmienić życie". Jej celem...
zycie w australii

Czy Australia to kraj dla Ciebie?

Może zastanawiasz się nad przeprowadzką do Australii i masz dylemat - jechać czy nie jechać? Czy Australia to miejsce dla mnie? Czy mi się tam spodoba? Jak wygląda życie, jacy są ludzie i czy dam radę się tam zaaklimatyzować? A może to za daleko,...
Wyjazd do Australii

Jak szybko wyjechać do Australii

Ostatnimi czasy o wiele więcej osób odwiedza mojego bloga. Z jednej strony mnie to cieszy i mam nadzieję, że znajdujecie tu przydatne informacje i ciekawe dla Was treści. Z drugiej strony mam obawy, że zainteresowanie wyjazdem do Australii...

Australia Zachodnia otwiera granice

Nadszedł w końcu wyczekiwany przez miliony osób dzień. Dziś, po prawie dwóch latach  Australia Zachodnia otworzyła granice dla przyjezdnych z innych stanów i z zagranicy. Od 20 marca 2020 roku żyliśmy w zamknięciu na świat zewnętrzny. To prawie dwa...
Recenzja Niewidzialni

Recenzja książki “Niewidzialni”

„»Biali komunikują się okiem do oka. My komunikujemy się sercem do serca i umysłem do umysłu. W ten sposób możesz usłyszeć wewnętrzny głos człowieka, jego duszę« – mówią. Kiedy więc rozmawiają, są niezrozumiali przez swój rzekomy lęk. Gdy...
Uczelnie w Australii

Studia w Australii – Wasze pytania

O studiach w Australii pisałam już dwukrotnie, lecz jest to obszerny temat i wciąż otrzymuję od Was pytania związane ze studiami. Zebrałam je i publikuję wraz z odpowiedziami. Jeśli nasuną Ci się jeszcze jakieś wątpliwości, proszę zostaw komentarz...
koronawirus w Australii

Kiedy mogę przyjechać do Australii?

Kiedy Australia otworzy granice? Jak Australia radzi sobie z koronawirusem? Dlaczego Australia tak bardzo boi się wirusa? Skąd w Australii ogniska wirusa jak nikogo nie wpuszczamy?Australia zamknęła granice dla mieszkańców innych krajów 20 marca...
makijaż w Australii

Makijaż na australijski klimat

Drogie Panie! Wiadomo, że najlepiej czujemy się bez makijażu, zwłaszcza w upalne dni. Lecz gdy zachodzi konieczność podkreślenia naszej urody, najlepiej zrobić to delikatnymi kosmetykami, które przetrwają cały dzień.Wszystkie wiemy jak w...

Jak inwestować w Australii?

Australijska giełda papierów wartościowych ASX (Australian Securities Exchange) jest jedną z największych na świecie. Jej historia sięga 1861 roku kiedy powstała pierwsza giełda stanowa w Melbourne, po której w ciągu kolejnych 30 lat otwarto osobne...

0 komentarzy

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *