Chcesz wyjechać do Australii aby zobaczyć jak tu się żyje, pozwiedzać, zobaczyć inny świat? Chcesz nauczyć się angielskiego lub zdobyć kwalifikacje w dziedzinach nie dostępnych w Polsce? Wiza studencka może być odpowiednia dla Ciebie.
O wizę studencką może ubiegać się każdy. Nie każdy taką wizę otrzymuje, ale jeśli jesteś dobrym kandydatem na studenta, to nie powinno być problemu.
Jak ubiegać się o wizę studencką do Australii?
- Wybierz kierunek lub kurs jaki Cię interesuje i szkołę w mieście, w którym chciałbyś zamieszkać. Skorzystaj z wyszukiwarki.
- Złóż wniosek o przyjęcie na studia lub kurs (możesz to zrobić przez Internet na stronie uczelni). Dołącz kopię swojego paszportu i kwalifikacji wraz z tłumaczeniem poświadczonym.
- Poczekaj na oficjalny list z ofertą przyjęcia na kurs / studia.
- Podpisz umowę i zapłać pierwszą ratę czesnego. Otrzymasz potwierdzenie przyjęcia na kurs [ang. Confirmation of Enrolment (potocznie zwane CoE)].
- Aby studiować Australii musisz mieć ważne prywatne ubezpieczenie zdrowotne [ang. Overseas Student Health Cover (w skrócie OSHC)]. Takie ubezpieczenie możesz wykupić przez szkołę lub samodzielnie w firmach takich jak Medibank, Bupa czy Allianz.
- Złóż wniosek o wizę przez Internet. Formularz składa się z wielu stron i jest bardzo szczegółowy. Na wypełnienie go przeznacz 4 – 5 godzin. Opłata za wizę obecnie wynosi $620. Jeśli ubiegacie się o wizę jako para, za drugą osobę dorosłą zapłacicie $460 a za dziecko – $150. Wizę powinieneś dostać w ciągu kilku tygodni.
Prawa i obowiązki studenta w Australii
Ucząc się w Australii jako student z zagranicy masz obowiązek uczęszczać na kurs minimum 20 godz. tygodniowo. Wiza studencka uprawnia Cię również do pracy maksimum 40 godz. na dwa tygodnie czyli ± 20 godz. tygodniowo. Jeśli jesteście parą, lub rodziną, możecie przyjechać razem. Będzie Wam łatwiej ponieważ partner również ma prawo do pracy a nie ma obowiązku nauki. Dzieci natomiast mają obowiązek uczęszczać do szkoły jeśli są w wieku szkolnym. Za szkołę dla dzieci zapłacicie prywatnie.
Ile kosztuje nauka w Australii?
Ceny czesnego zaczynają się od ok. $150 tygodniowo. Kursy języka angielskiego to koszt ok. $200-$300 za tydzień, zawodowe – $8000-$12000 rocznie. Studia na uniwersytetach to koszt minimum $20 000 rocznie.
Dodatkowo ubezpieczenie zdrowotne to koszt od $40 miesięcznie wzwyż.
Kiedy nie powinieneś przyjeżdżać do Australii na wizie studenckiej?
Kiedy chcesz zamieszkać tu na stałe, ale ze swoimi kwalifikacjami i poziomem języka nie masz takiej możliwości, więc myślisz o wyjeździe na wizie studenckiej na początek. Przyjedziesz, rozeznasz sytuację, podszkolisz język, poznasz rynek i coś się wymyśli. Jakoś to będzie.
Nie będzie! W Australii o wiele trudniej będzie Ci zdobyć odpowiednie kwalifikacje i doświadczenie w zawodzie, ponieważ:
- Za kurs / studia będziesz musiał zapłacić o wiele więcej niż w Polsce.
- Będziesz mógł pracować tylko na pół etatu, wiec nie zdobędziesz doświadczenia zawodowego na pełnym etacie (jest to często wymagane do innych wiz).
- Trudno Ci będzie znaleźć pracę w zawodzie (a nawet jakąkolwiek pracę) jeśli Twój angielski jest na niskim poziomie. Naucz się angielskiego na poziomie zaawansowanym przed przyjazdem! Tutaj za kurs językowy zapłacisz majątek a przy godzeniu pracy i nauki Twoje postępy nie będą zadowalające.
Nie podążaj w ślady tysięcy studentów, którzy przyjeżdzają tu bez konkretnego planu ale z nadzieją na stały pobyt. Od sześciu lat pracuję w szkolnictwie i poznałam setki takich przypadków. Pod presją finansową i przy ograniczeniach czasowych (“bo wiza się kończy!”) zdrowie fizyczne i psychiczne studentów bardzo cierpi. Niektórzy mają na utrzymaniu rodzinę w ojczystym kraju, inni nie potrafią znaleźć pracy i popadają w długi. Nie płacąc czesnego można szybko stracić wizę.
Niektórzy znajdują pracodawcę, który godzi się aby ich zatrudnić i zasponsorować na wizę pracowniczą. Wiedząc, że pracownik sponsorowany nie może odejść do innej firmy, wykorzystuje taką osobę zmuszając ją do niewolniczej pracy za pół darmo. Wszystko pod groźbą, że jeśli nie będzie robił tego, co mu się każe, wiza zostanie anulowana i pracownik będzie deportowany.
O problemie wyzysku na wizach sponsorowanych mało się w Australii mówi, a spotyka to tak wiele ludzi. Nie daj się wciągnąć! Bądź niezależny i porządnie zaplanuj swój wyjazd. Nie licz na uśmiech losu!
0 komentarzy