O tubylcach…

28 lutego 2014 | Życie w Australii

Przechadzając się po centrum Perth mijają nas ludzie różnych narodowości. W przeciągu kilku minut można zauważyć przyjezdnych ze wszystkich kontynentów.

Multi-kulti

Każdy przywozi ze sobą swoje tradycje, przyzwyczajenia, wyobrażenie o tym, jak świat wokół nich powinien wyglądać oraz swój styl. W związku z tym na ulicach jest bardzo kolorowo – nawet nie zdawałam sobie sprawy, że trendy w modzie tak się różnią w zależności od kraju. I tu wychodzi ze mnie swego rodzaju nietolerancyjność – moda zupełnie mi się tutaj nie podoba. Ludzie nieraz wyglądają wręcz groteskowo w tym, co mają na sobie. Odkładając trendy z innych krajów na bok, trendy australijskie to europejska moda lat 90-tych! Sportowe obuwie na koturnach, szorty z wysokim stanem, krótkie koszulki odsłaniające brzuch (wyglądające “szałowo”, zwłaszcza w rozmiarze 46). Zakupy to istna strata czasu, w sklepach odzieżowych nie można znaleźć nic normalnego, ładnie leżącego, dopasowanego do figury. Wszystko wisi na mnie jakby było po starszej siostrze.
Mówiąc o modzie, nadmienię jeszcze, że ludzie nie przywiązują tu wielkiej (albo jakiejkolwiek) wagi to wyglądu. Uderzające jest jednak to, jak ważny jest komfort i wygoda w codziennym życiu. Nikogo w autobusie nie dziwi widok kobiety w eleganckim kostiumie czy sukience mającej na sobie kolorowe adidasy, wysokie skarpetki i plecak. To samo dotyczy mężczyzn w garniturach, sportowym obuwiu i z plecakiem. Jak na nich patrzę, to mam tylko nadzieję, że w tych plecakach mają eleganckie buty, które zakładają przed pracą.
Ostatnią obserwacją, jaką poczyniłam w kwestii wyglądu jest brak makijażu u kobiet – nie malują się na co dzień.

Hit sezonu w przemyśle obuwniczym – takie “sandałki” za niecałe 300 PLN. Według Australijek najlepiej je nosić do lekkiej, zwiewnej sukienki.

Przymykając oko na aparycję tubylców czynię dalsze obserwacje. Weźmy pod lupę zachowanie niektórych osobników, które jest co najmniej… ekscentryczne. Chyba wynika to z tego, że ludzie tutaj czują się bardzo swobodnie, są wolni i w myśl tej zasady zostali wychowani. Nic ich nie ogranicza, więc wykonywanie dziwnych ruchów przypominających taniec w rytm muzyki płynącej z iPhone’a słyszalnej tylko przez delikwenta jest czymś całkowicie normalnym na przystanku autobusowym czy w kolejne w McDonald’s.

Co jeszcze należy do normy? Głośne ziewanie, chrząkanie, kasłanie, i inne mniej przyjemne w odbiorze dźwięki wynikające z zaburzeń funkcjonowania układu oddechowego. Wydaje mi się, że niektórzy zapominają, że nie mieszkają już w Azji. Nasz sąsiad z góry katuje nas głośnym, przeciągłym ziewaniem każdego wieczora aż do późnej nocy. Zdarza mu się też bardzo długo i dokładnie odkurzać mieszkanie o godz. 23:00. Bo co w tym dziwnego?

Tyle o przyjezdnych tubylcach… Ale co z tymi prawdziwymi? Tymi, którzy byli tu pierwsi, długo przed białym człowiekiem?

Aborygeni

Przede wszystkim należy wspomnieć, że na co dzień nie spotyka się Aborygenów. Żyją poza miastami – skupiskami ludzi wielu narodowości utworzonymi przez białego człowieka, który ma manię budowania, tworzenia… w skrócie – zostawiania po sobie trwałych śladów. Aborygeni żyją według filozofii wręcz przeciwnej – w zgodzie z naturą i tak, żeby nie został po nich żaden ślad na Ziemi.

W celu stworzenia dobrego wrażenia i zatarcia śladów krzywd wyrządzonych rdzennym mieszkańcom w przeszłości, biały człowiek wychodzi z siebie, aby pomóc Aborygenom zintegrować się ze współczesnym australijskim społeczeństwem. W jaki sposób? Tworzy instytucje , których celem jest zapewnienie wsparcia różnego typu – prawnego, edukacyjnego, finansowego, zawodowego. Każda Australijska firma ma obowiązek zapewnić dwa miejsca pracy Aborygenom, którzy wyrażą chęć podjęcia pracy. Bez kwalifikacji, doświadczenia… Zdarza mi się widzieć Aborygenów śpiących na środku chodnika, chodzących ulicami wykrzykujących obelgi w stronę przechodniów, zachowujących się agresywnie. Czy są to prawdziwi Aborygeni? Na takich mi wyglądali… ich fizjonomia bardzo różni się od fizjonomii ludzi, których do tej pory spotkałam. Ich policzki są ogromne, oczy małe, skóra ciemna, a włosy często jasne. Najbardziej dziwią mnie ich nogi – zwłaszcza w kostkach i w łydkach są tak niesamowicie cieniutkie, że zastanawiam się, dlaczego nie łamią się jak zapałki. Nawet osoby z nadwagą mają takie pęciny.

Wracając do ich zachowania – nie są to prawdziwi Aborygeni. Są to osoby często pochodzące z mieszanych małżeństw, gdzie jeden rodzic jest rdzennym mieszkańcem Australii, a drugi imigrantem. Z tego powodu plemiona Aborygenów nie akceptują ich jako członków swojego społeczeństwa i odrzucają ich na pastwę losu w mieście wśród białych ludzi. A ci również ich nie akceptują, bo za bardzo się od nich różnią. Dlatego “miastowi” Aborygeni są zawieszeni pomiędzy dwoma grupami, nie należą do żadnej z nich i zostają prawdziwymi “wyrzutkami społeczeństwa”.

Tak więc Aborygeni, czy prawdziwi, czy nie, często mają w Australii negatywną opinię. Jestem tym bardzo zaskoczona, ponieważ nie tak wyobrażałam sobie tę kulturę.

Dziękuję Ci za odwiedziny na moim blogu. Mam nadzieję, że przydały Ci się informacje, które tu znalazłeś. Mój blog nie zawiera reklam i wszystkie treści na nim są darmowe. Jeśli chcesz mnie wesprzeć i postawić mi kawę do napisania kolejnego posta, możesz to zrobić tutaj. Dzięki!

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Inne posty, które mogą Ci się spodobać:

Djilba – pierwsza wiosna

Pora Djilba (sierpień - wrzesień) to czas masowego pokazu żółto-kremowych kwiatów. Djilba to przejściowa pora roku, w której kilka bardzo zimnych i pogodnych dni łączy się z cieplejszymi, deszczowymi i wietrznymi oraz okazjonalnymi słonecznymi...

Makuru – zima

Makuru (czerwiec - lipiec) to najzimniejsza i najbardziej mokra pora roku. Tradycyjnie była to dobra pora na powrót w głąb lądu, ponieważ wiatry zmieniły kierunek na zachodni i południowy, przynosząc zimno, deszcze, a czasami śnieg na szczytach...

Djeran – jesień

Dla plemienia Noongar kwiecień i maj to jesień i pora mrówek. Przychodzi pierwsza przerwa od upałów a wskaźnikiem jesieni są chłodne noce i wilgotne poranki. Wiatr staje się łagodniejszy i przychodzi z południa, często widać w powietrzu latające...
Australijskie pory roku

Bunuru – drugie lato

Z kalendarza plemienia Noongar: Bunuru to najgorętsza, bezdeszczowa pora roku. Na wybrzeżu popołudniami gorące wschodnie wiatry przeplatają się z chłodną bryzą morską. Dlatego tradycyjnie był to i nadal jest wspaniały czas na życie i łowienie ryb...
australijskie pory roku

Birak- pierwsze lato

W porze roku Birak deszcze słabną i rozpoczyna się upał. Popołudniami przylatuje morska bryza, która wieje z południowego-zachodu. Tradycyjnie był to czas pożarów - wypalania ziemi według wzoru mozaikowego. Niemal jak w zegarku wschodni wiatr o...
australia pory roku

Pory roku według Aborygenów

Chciałabym Was zapoznać z wiedzą Aborygenów dotyczącą zmian zachodzących w Australii związanych ze zmianą pór roku. Ograniczę się tutaj do Aborygenów zasiedlających południowo-zachodnią część Austraii Zachodniej, czyli Perth i okolice. Plemię...

Polska po 10 latach

W październiku pierwszy raz od dziesięciu lat poleciałam do Polski. Byłam ciekawa zmian jakie zaszły w ojczyźnie w ciągu ostatniej dekady, bo dużo słyszałam o tym co się dzieje od rodziny i znajomych. Denerwowałam się w samolocie nie wiedząc jakie...

Mój australijski ogród

Dopadło mnie wypalenie. Po 3,5 roku życia na pełnym gazie w baku nie było już nawet oparów. Praca na pełnym etacie, intensywne, trudne studia zaoczne i obowiązki domowe przez kilka lat nie pozostawiały mi czasu na odpoczynek i naładowanie baterii....
australijski busz

Australijska codzienność

Codzienne życie każdego z nas wygląda inaczej. Dziś chcę Wam opowiedzieć o moim zwykłym dniu, bo wiem, że interesuje Was życie w Australii, a przecież na takie życie składają się tysiące takich zwykłych dni.Na co dzień wstaję o 6 rano. Przez...
Rockingham Australia

Staycation, czyli mój urlop w Australii

“Staycation” to amerykański neologizm zbudowany ze słów “stay” - zostać i “vacation” - wakacje. Odkąd zamieszkałam w Australii, wszystkie moje urlopy spędzam w domu, od czasu do czasu wyjeżdżając na jednodniowe wycieczki bez noclegów poza domem....
dog beach

Moje Święta w Australii

Choć od przylotu do Australii moje Święta każdego roku wyglądają nieco inaczej, dwie rzeczy pozostają niezmienne - upał, który panuje w Perth o tej porze roku i potrzeba odpoczynku. Po całym roku pracy i nauki na ostatnich nogach docieram do końca...

Dzień zdrowia psychicznego

8 września w Australii obchodzimy dzień poświęcony zdrowiu psycznemu "R U OK? Day".   R U OK to skrót od "Are you okay?" czyli zapytania czy wszystko u Ciebie w porządku. Hasło przewodnie tej kampanii to "Rozmowa może odmienić życie". Jej celem...
zycie w australii

Czy Australia to kraj dla Ciebie?

Może zastanawiasz się nad przeprowadzką do Australii i masz dylemat - jechać czy nie jechać? Czy Australia to miejsce dla mnie? Czy mi się tam spodoba? Jak wygląda życie, jacy są ludzie i czy dam radę się tam zaaklimatyzować? A może to za daleko,...
Wyjazd do Australii

Jak szybko wyjechać do Australii

Ostatnimi czasy o wiele więcej osób odwiedza mojego bloga. Z jednej strony mnie to cieszy i mam nadzieję, że znajdujecie tu przydatne informacje i ciekawe dla Was treści. Z drugiej strony mam obawy, że zainteresowanie wyjazdem do Australii...

Australia Zachodnia otwiera granice

Nadszedł w końcu wyczekiwany przez miliony osób dzień. Dziś, po prawie dwóch latach  Australia Zachodnia otworzyła granice dla przyjezdnych z innych stanów i z zagranicy. Od 20 marca 2020 roku żyliśmy w zamknięciu na świat zewnętrzny. To prawie dwa...
Recenzja Niewidzialni

Recenzja książki “Niewidzialni”

„»Biali komunikują się okiem do oka. My komunikujemy się sercem do serca i umysłem do umysłu. W ten sposób możesz usłyszeć wewnętrzny głos człowieka, jego duszę« – mówią. Kiedy więc rozmawiają, są niezrozumiali przez swój rzekomy lęk. Gdy...
Uczelnie w Australii

Studia w Australii – Wasze pytania

O studiach w Australii pisałam już dwukrotnie, lecz jest to obszerny temat i wciąż otrzymuję od Was pytania związane ze studiami. Zebrałam je i publikuję wraz z odpowiedziami. Jeśli nasuną Ci się jeszcze jakieś wątpliwości, proszę zostaw komentarz...
koronawirus w Australii

Kiedy mogę przyjechać do Australii?

Kiedy Australia otworzy granice? Jak Australia radzi sobie z koronawirusem? Dlaczego Australia tak bardzo boi się wirusa? Skąd w Australii ogniska wirusa jak nikogo nie wpuszczamy?Australia zamknęła granice dla mieszkańców innych krajów 20 marca...
makijaż w Australii

Makijaż na australijski klimat

Drogie Panie! Wiadomo, że najlepiej czujemy się bez makijażu, zwłaszcza w upalne dni. Lecz gdy zachodzi konieczność podkreślenia naszej urody, najlepiej zrobić to delikatnymi kosmetykami, które przetrwają cały dzień.Wszystkie wiemy jak w...

Jak inwestować w Australii?

Australijska giełda papierów wartościowych ASX (Australian Securities Exchange) jest jedną z największych na świecie. Jej historia sięga 1861 roku kiedy powstała pierwsza giełda stanowa w Melbourne, po której w ciągu kolejnych 30 lat otwarto osobne...

0 komentarzy

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *