Fremantle

19 lutego 2015 | Podróże

Kilka dni temu, korzystając z chłodniejszego pochmurnego dnia, odwiedziłam Fremantle, miejscowość na wybrzeżu, na południe od Perth, po drugiej stronie rzeki. Miejscowość, od której tak naprawdę wszystko się zaczęło.

W 1829 roku przybyli tu Brytyjczycy pod dowództwem kapitana Stirlinga w celu założenia kolonii karnej. Nazwy ich statków – Parmelia i Calista są obecnie nazwami dzielnic współczesnego Perth. Nazwa Fremantle pochodzi za to od nazwiska admirała Charlesa Fremantle, który wcześniej przybył na ten teren i ogłosił przynależność Zachodniej Australii do Królestwa Brytyjskiego. Pasażerami statków pod dowództwem Stirlinga byli więźniowie, którzy po przypłynięciu musieli najpierw wybudować sobie dom, czyli… więzienie. Piękne początki!

Dzisiaj można to więzienie zwiedzić, jest ono atrakcją tuystyczną, pierwszym obiektem w Zachodniej Australii wpisanym na listę zabytków UNESCO. Warto tutaj nadmienić, że między 1788 a 1868 rokiem w ramach przymusowej emigracji wysłano do Australii 160 000 osób skazanych za przeróżne zbrodnie – od kradzieży chleba do morderstwa czy zdrady stanu.

Fremantle Prison

 

Przyjeżdżając do Fremantle parkuję pod centrum sztuki – dużym neogotyckim budynkiem, który był kiedyś częścią więzienia, mieścił się tutaj ośrodek dla umysłowo chorych. Idąc ulicą dobiega mnie cudowny zapach cytrynowych eukaliptusów. Tak, tak, rozpoznaję te wąskie, podłużne listki kołyszące się na wietrze. Zmierzam w kierunku hali targowych i po drodze mijam Victoria Hall, budynek z 1897 roku powstały w czasie zachodnioaustralijskiej gorączki złota (ten okres odznaczył się w architekturze). Kawałek dalej mieści się bazylika Świętego Patryka z połowy XIX wieku oraz nadmorski dworzec kolejowy z 1881 roku, który wybudowany był po to, aby przybywający drogą morską poszukiwacze złota mogli szybko przedostać się z Fremantle do regionu zwanego Wschodnimi Złożami Złota. Należały do niego miejscowości takie jak Kalgoorlie czy Coolgardie oddalone o 600km. Lokalizacja dworca była również punktem strategicznym ułatwiającym transport ładunków przypływających zza oceanu.

Fremantle Arts Centre

 

Idąc główną ulicą Fremantle mijam galerię sztuki aborygeńskiej, liczne kawiarnie, restauracje, bary, sklepiki i stragany. Jest też browar ozdobiony różowymi sercami z okazji Walentynek! W tym miejscu można poczuć wakacyjną atmosferę nadmorskiego kurortu. Mewy krzyczą, ludzie popijają kawę w przydrożnych kawiarniach, na ulicy grają artyści, jest bardzo nadmorsko!

Fremantle Brewery

 

W końcu docieram do hali targowej, kolejnego zabytkowego budynku w stylu wiktoriańskim. Czego tu nie znajdziesz! Sprzedawcy oferują miód z eukaliptusów, banksji i innych typowo australijskich drzew. Zaraz obok można się zaopatrzyć w olej ze strusia emu dostępny w tabletkach, kapsułkach i kremach (dobry na bóle mięśni i stawów, egzemę, reumatyzm i oparzenia słoneczne – jak głosi baner reklamowy). Kilka stoisk dalej zakupimy buty i torebki ze skóry krokodyla, mięciutkie futerko z kangura i pięknie malowane instrumenty didgeridoo (rodzaj długiej drewnianej trąbki stworzonej około 1500 lat temu.

Fremantle Markets Didgeridoo

 

Na stoisku z pamiątkami poznaję artystkę, która maluje obrazy oraz dekoruje biżuterię tradycyjnymi aborygeńskimi wzorami. Każdy wzór ma swoje znaczenie, na przykład kropki tworzące okrąg oznaczają osadę (dom). Sprzedawczyni rozdaje karteczki z legendą, aby każdy wiedział, co oznacza wzór na zakupionej pamiątce. Przy zakupach otrzymuję kupon do kawiarni za rogiem. Biegnę od razu, czytam menu i nie bardzo wiem, co wybrać, ponieważ w ofercie mają kangura, krokodyla i emu! Eee… Poproszę kawę! Nawet zachęcająca reklama mnie nie przekonuje:
Mięso z kangura w 98% nie zawiera tłuszczu, jest bogate w białko, omega-3, cynk i żelazo. Smakuje jak filet mignon.
Mięso z krokodyla to czyste, białe mięso, bogate w smaku i z niską zawartością tłuszczu. W smaku przypomina mięso z kraba.
Mięso z emu nie zawiera tłuszczu i smakuje jak najlepszy stek, jaki w życiu jadłeś!

 

Biorę kawę i idę obejrzeć australijskie opale. Są przepiękne, kolorowe i… drogie. Zaraz obok mieści się stoisko z prawdziwymi bumerangami, a na przeciwko galeria wyrobów z charakterystycznym, wesołym strusiem – wszystko produkowane w Fremantle.

Opuszczam targ przy dźwiękach jazzu granego przez przypadkowego turystę na targowym pianinie, i wychodzę przed halę aby zatonąć w dźwiękach szkockich dud. Jest południe i czuć w powietrzu tzw. Fremantle Doctor, czyli chłodną bryzę morską pojawiającą się między godziną 12:00 a 15:00, przynoszącą ukojenie w upalne dni. Zmierzam w kierunku więzienia, robię kilka zdjęć z zewnątrz i dalej kluczę uliczkami podziwiając urocze domki, charakterystyczne dla tej miejscowości. Każdy jest inny, ma swój charakter, zwykle otoczony jest kwitnącymi krzewami z bzyczącymi w nich pszczołami. Czas płynie leniwie, jest gorąco mimo zachmurzonego nieba. Czuję się, jakbym w ciągu kilku chwil przeniosła się do nadmorskiego miasteczka gdzieś we Włoszech, tak tu śródziemnomorsko! To tylko część Fremantle, nie starcza mi czasu na zwiedzenie wszystkich jego zakamarków, lecz i tak zachwyca mnie tutejsza architektura. To mieszanka stylu wiktoriańskiego, kolonialnego oraz tego z okresu gorączki złota. To zupełnie inne miejsce niż Perth!

Dziękuję Ci za odwiedziny na moim blogu. Mam nadzieję, że przydały Ci się informacje, które tu znalazłeś. Mój blog nie zawiera reklam i wszystkie treści na nim są darmowe. Jeśli chcesz mnie wesprzeć i postawić mi kawę do napisania kolejnego posta, możesz to zrobić tutaj. Dzięki!

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Inne posty, które mogą Ci się spodobać:

Djilba – pierwsza wiosna

Pora Djilba (sierpień - wrzesień) to czas masowego pokazu żółto-kremowych kwiatów. Djilba to przejściowa pora roku, w której kilka bardzo zimnych i pogodnych dni łączy się z cieplejszymi, deszczowymi i wietrznymi oraz okazjonalnymi słonecznymi...

Makuru – zima

Makuru (czerwiec - lipiec) to najzimniejsza i najbardziej mokra pora roku. Tradycyjnie była to dobra pora na powrót w głąb lądu, ponieważ wiatry zmieniły kierunek na zachodni i południowy, przynosząc zimno, deszcze, a czasami śnieg na szczytach...

Djeran – jesień

Dla plemienia Noongar kwiecień i maj to jesień i pora mrówek. Przychodzi pierwsza przerwa od upałów a wskaźnikiem jesieni są chłodne noce i wilgotne poranki. Wiatr staje się łagodniejszy i przychodzi z południa, często widać w powietrzu latające...
Australijskie pory roku

Bunuru – drugie lato

Z kalendarza plemienia Noongar: Bunuru to najgorętsza, bezdeszczowa pora roku. Na wybrzeżu popołudniami gorące wschodnie wiatry przeplatają się z chłodną bryzą morską. Dlatego tradycyjnie był to i nadal jest wspaniały czas na życie i łowienie ryb...
australijskie pory roku

Birak- pierwsze lato

W porze roku Birak deszcze słabną i rozpoczyna się upał. Popołudniami przylatuje morska bryza, która wieje z południowego-zachodu. Tradycyjnie był to czas pożarów - wypalania ziemi według wzoru mozaikowego. Niemal jak w zegarku wschodni wiatr o...
australia pory roku

Pory roku według Aborygenów

Chciałabym Was zapoznać z wiedzą Aborygenów dotyczącą zmian zachodzących w Australii związanych ze zmianą pór roku. Ograniczę się tutaj do Aborygenów zasiedlających południowo-zachodnią część Austraii Zachodniej, czyli Perth i okolice. Plemię...

Polska po 10 latach

W październiku pierwszy raz od dziesięciu lat poleciałam do Polski. Byłam ciekawa zmian jakie zaszły w ojczyźnie w ciągu ostatniej dekady, bo dużo słyszałam o tym co się dzieje od rodziny i znajomych. Denerwowałam się w samolocie nie wiedząc jakie...

Mój australijski ogród

Dopadło mnie wypalenie. Po 3,5 roku życia na pełnym gazie w baku nie było już nawet oparów. Praca na pełnym etacie, intensywne, trudne studia zaoczne i obowiązki domowe przez kilka lat nie pozostawiały mi czasu na odpoczynek i naładowanie baterii....
australijski busz

Australijska codzienność

Codzienne życie każdego z nas wygląda inaczej. Dziś chcę Wam opowiedzieć o moim zwykłym dniu, bo wiem, że interesuje Was życie w Australii, a przecież na takie życie składają się tysiące takich zwykłych dni.Na co dzień wstaję o 6 rano. Przez...
Rockingham Australia

Staycation, czyli mój urlop w Australii

“Staycation” to amerykański neologizm zbudowany ze słów “stay” - zostać i “vacation” - wakacje. Odkąd zamieszkałam w Australii, wszystkie moje urlopy spędzam w domu, od czasu do czasu wyjeżdżając na jednodniowe wycieczki bez noclegów poza domem....
dog beach

Moje Święta w Australii

Choć od przylotu do Australii moje Święta każdego roku wyglądają nieco inaczej, dwie rzeczy pozostają niezmienne - upał, który panuje w Perth o tej porze roku i potrzeba odpoczynku. Po całym roku pracy i nauki na ostatnich nogach docieram do końca...

Dzień zdrowia psychicznego

8 września w Australii obchodzimy dzień poświęcony zdrowiu psycznemu "R U OK? Day".   R U OK to skrót od "Are you okay?" czyli zapytania czy wszystko u Ciebie w porządku. Hasło przewodnie tej kampanii to "Rozmowa może odmienić życie". Jej celem...
zycie w australii

Czy Australia to kraj dla Ciebie?

Może zastanawiasz się nad przeprowadzką do Australii i masz dylemat - jechać czy nie jechać? Czy Australia to miejsce dla mnie? Czy mi się tam spodoba? Jak wygląda życie, jacy są ludzie i czy dam radę się tam zaaklimatyzować? A może to za daleko,...
Wyjazd do Australii

Jak szybko wyjechać do Australii

Ostatnimi czasy o wiele więcej osób odwiedza mojego bloga. Z jednej strony mnie to cieszy i mam nadzieję, że znajdujecie tu przydatne informacje i ciekawe dla Was treści. Z drugiej strony mam obawy, że zainteresowanie wyjazdem do Australii...

Australia Zachodnia otwiera granice

Nadszedł w końcu wyczekiwany przez miliony osób dzień. Dziś, po prawie dwóch latach  Australia Zachodnia otworzyła granice dla przyjezdnych z innych stanów i z zagranicy. Od 20 marca 2020 roku żyliśmy w zamknięciu na świat zewnętrzny. To prawie dwa...
Recenzja Niewidzialni

Recenzja książki “Niewidzialni”

„»Biali komunikują się okiem do oka. My komunikujemy się sercem do serca i umysłem do umysłu. W ten sposób możesz usłyszeć wewnętrzny głos człowieka, jego duszę« – mówią. Kiedy więc rozmawiają, są niezrozumiali przez swój rzekomy lęk. Gdy...
Uczelnie w Australii

Studia w Australii – Wasze pytania

O studiach w Australii pisałam już dwukrotnie, lecz jest to obszerny temat i wciąż otrzymuję od Was pytania związane ze studiami. Zebrałam je i publikuję wraz z odpowiedziami. Jeśli nasuną Ci się jeszcze jakieś wątpliwości, proszę zostaw komentarz...
koronawirus w Australii

Kiedy mogę przyjechać do Australii?

Kiedy Australia otworzy granice? Jak Australia radzi sobie z koronawirusem? Dlaczego Australia tak bardzo boi się wirusa? Skąd w Australii ogniska wirusa jak nikogo nie wpuszczamy?Australia zamknęła granice dla mieszkańców innych krajów 20 marca...
makijaż w Australii

Makijaż na australijski klimat

Drogie Panie! Wiadomo, że najlepiej czujemy się bez makijażu, zwłaszcza w upalne dni. Lecz gdy zachodzi konieczność podkreślenia naszej urody, najlepiej zrobić to delikatnymi kosmetykami, które przetrwają cały dzień.Wszystkie wiemy jak w...

Jak inwestować w Australii?

Australijska giełda papierów wartościowych ASX (Australian Securities Exchange) jest jedną z największych na świecie. Jej historia sięga 1861 roku kiedy powstała pierwsza giełda stanowa w Melbourne, po której w ciągu kolejnych 30 lat otwarto osobne...

0 komentarzy

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *